Rozdział 86: Wielkie usta

Sophie

„Albo co, sassafras? Ukarzesz mnie? Położysz mnie na kolanach i spoliczkujesz?” naciskałam. „Nowość, nie jesteś moim Tatusiem Dominem. Nie odpowiadam przed tobą!”

„Może jeszcze nie. Nie użyłbym ręki na twoich słodkich dolnych policzkach, nie... Użyłbym bata lub wiosła, aż zaczniesz krwa...

Log ind og fortsæt med at læse