Rozdział 13 Markus

Dwa tygodnie. Minęły dwa tygodnie, odkąd zaniosłem krwawiącą i prawie martwą Amę do szpitala. Bogini, widok jej bladej i ledwo oddychającej nawiedzał moje koszmary prawie codziennie od tamtej pory. A poczucie winy, nie zaczynajmy nawet o poczuciu winy. Była tu, w naszej wataże, przez siedem lat. Prz...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie