Rozdział 52 Amalie

„Ona będzie sprawiać kłopoty, kiedy dorośnie,” śmieje się wujek Mike.

„Nie byłaby taka nieznośna, gdyby ludzie przestali uczyć jej złych nawyków,” warczę. Nie chcę myśleć o tym, że moja mała córeczka dorasta. Chcę na długo pozostać młoda i wolna.

„Nie mam pojęcia, o czym mówisz,” śmieje się James,...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie