ROZDZIAŁ STO DWADZIEŚCIA CZWARTY

Jason's Punkt Widzenia.

Jej jęki wypełniały pokój, byłem pewien, że sąsiedzi mogli je usłyszeć. Uśmiecham się diabelsko do niej, gdy wbijam się głęboko w nią, moja ręka owija się wokół jej talii, podczas gdy wsuwam się w nią.

Dostosowała się do mojego tempa jak mała dziwka, którą była, poruszając si...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie