ROZDZIAŁ STO PIĘĆDZIESIĄT SIÓDMY

„To będzie długi lot; jest sypialnia tuż za rogiem, jeśli chcesz odpocząć.” – powiedział Sin, wskazując kierunek, gdzie była sypialnia.

„Okej.”

Ponieważ byłem głodny, nacisnąłem dzwonek, wzywając stewardesę. Miałem ochotę na kanapkę z kurczakiem, więc zamówiłem dwie i szklankę soku.

Gdy skończyłem j...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie