ROZDZIAŁ ÓSMY

Następnego dnia nie ruszyłam się z pokoju. Zostałam zwinięta w łóżku, starając się unikać Sina po tym, co się wczoraj wydarzyło. Byłam wdzięczna Zoey za przyniesienie mi śniadania i kilku książek do czytania.

W końcu zmęczyło mnie leżenie w łóżku. Zoey przyniosła mi rano jakieś ubrania. Co może być...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie