Rozdział 127 Możliwość ochroniarza

Widząc jego niedowierzanie, Lucy pozostała niewzruszona, kontynuując spokojnie: "Tak, tylko my dwoje!"

Hayden wybuchnął śmiechem.

Kazać mu odejść? Musiała myśleć, że jest panią Sterling Group, wierząc, że może go zwolnić na zawołanie?

A żeby William oszczędził Anderson Group? Co za absurdalna fan...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie