Rozdział 55 Konfrontacje na morzu

"Chodźmy," powiedziała Anna, zmierzając w stronę trapu.

Widząc, jak rusza naprzód, Megan odetchnęła z ulgą.

"Anna, nie mów, że cię nie ostrzegałam," przestrzegła Megan. "Każdy na tym jachcie jest albo bogaty, albo wpływowy. Uważaj, jak się zachowujesz."

Anna uśmiechnęła się z przekąsem. "Jakby kt...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie