Rozdział 45

Wendi

„Wszystko w porządku?” zapytał Alex. Nadal siedział na krawędzi kanapy.

„Prawie umarłam” odparła Wendi bez ogródek.

Wendi nie czuła się dobrze. Wszystko w tej chwili wydawało się nie na miejscu. Oddała swoje serce i zostało ono złamane. Zaufała Bliźniakom ślepo i prawie przypłaciła to życ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie