Rozdział 8

Przeszedłem do jadalni, gdzie wszyscy już jedli, w tym trójka maluchów. Stałem w drzwiach, opierając się o framugę i obserwując ich z mamą i Summer. Dwóch chłopców i najsłodsza mała dziewczynka, jaką kiedykolwiek widziałem, chłopcy byli nieco więksi od niej, siedziała między nimi. Kładli małe kawałk...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie