Rozdział 1325 Prawie pozbawiony życia

Odwrócił się i wyszedł, machając ręką, a ochroniarz zamknął drzwi.

Rachel była zaskoczona i szybko podeszła, aby zapukać do drzwi, ale bez względu na to, jak mocno pukała, drzwi pozostawały zamknięte.

"Wypuśćcie mnie! Wypuśćcie mnie!" Rachel zacisnęła zęby.

"To jest uwięzienie, to jest nielegalne...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie