Szafa.

Lilly

Otworzyłam drzwi szafy, spodziewając się półek lub wieszaków, ale zamiast tego weszłam do zupełnie innego pokoju. Zabrakło mi tchu. Był pełnowymiarowy, prawie jak butik, i absolutnie przepełniony projektanckimi ubraniami, wszystkie nowe. Bogate jedwabie, skrojone na miarę marynarki, delika...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie