To jest wszystko.

Para unoszenie się pary z kąpieli wypełniało korytarz, wilgotne i słodkie, jakby niosło ze sobą jej zapach. Kaiden został w salonie, zajmując się zakupami i łóżkiem, które przygotowaliśmy. Moje buty zatrzymały mnie przy półotwartych drzwiach do łazienki, a ja zapukałem delikatnie w framugę.

„Kociaku...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie