Wyprowadzka.

Tony

Idę w stronę sypialni Camilli. Jestem człowiekiem na misji, więc nie patrzę, gdzie idę, kiedy praktycznie wbiegam głową prosto w Luciano, który chwyta mnie za ramiona, żeby mnie ustabilizować.

„Woah, co jest nie tak, bracie? Czy to Ariana? Czy wszystko z nią w porządku? O Boże!” potrząsa mo...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie