Rozdział 21

Rozdział Dwudziesty Pierwszy

Nina

Czerwone i opuchnięte.

Obudziłam się następnego ranka z pamięcią o dziwnym śnie, który miałam zeszłej nocy, wciąż świeżym w mojej głowie. To był ten rodzaj snu, w którym diabeł i ja się całowaliśmy.

Wstałam i poszłam do łazienki, napiłam się wody, a potem ochlap...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie