Rozdział 684

Tristan błagał desperacko.

Tristan uważał, że był bardzo współpracujący. Przeprosił i był gotów sprzedać swoje udziały po niskiej cenie oraz zwrócić sprzeniewierzone fundusze. Jednak...

"Jak mogę to zrobić?" Fiona odpowiedziała lodowato, nie zaszczycając Tristana nawet spojrzeniem. "To ten sam błą...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie