Rozdział 1707 Żałuję

Elliott spojrzał na Julię stojącą w pokoju.

Była ubrana w kremowy strój domowy, jej delikatna twarz była pozbawiona makijażu, co sprawiało, że wyglądała blado i nieco zmęczona. Prawdopodobnie dopiero co się obudziła, jej włosy niedbale opadały na ramiona, lekko rozczochrane.

W tym stanie wyglądała...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie