Rozdział 1753 Bernice byłaby wściekła, prawda?

Lucas zaciągnął się kilkoma papierosami w swoim biurze, jego absurdalnie przystojna twarz skryta była za zasłoną dymu.

Nikt nie mógł dostrzec jego rysów ani lodowatego spojrzenia w jego oczach.

Nagle rozległo się pukanie do drzwi.

"Wejdź."

Jego głos był zimny, i dopiero gdy Erin weszła z Sarah, ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie