71.

-ONA-

"Naprawdę? Jak?" zapytałam go pilnie, niemal wciskając twarz w jego i patrząc głęboko w jego srebrzyste oczy w ciemności. Cicho się zaśmiał, zanim musnął moje usta. Byłam zaskoczona, ale jeszcze bardziej zdziwiło mnie to, że nie cofnęłam się ani nie odsunęłam – coś, co wcześniej bym zrobiła.

...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie