Rozdział 13.1

Chadwick wciąż upierał się, że może zostać sam w domu bez niczyjej pomocy. Ale gdy tylko Neil wyszedł, miał trudności nawet z nalaniem płatków do miski. Używając swojej niedominującej ręki, lewej, pudełko trzęsło się w jego uścisku i płatki sypały się niezdarnie do i poza miskę.

"Cholera," zaklął C...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie