Rozdział 18.1

Isa przełożyła ciasto, które kupiła, na talerz.

"Jest gotowe!" powiedziała radośnie, z błyszczącymi, okrągłymi oczami.

Chadwick stał obok stołu. Patrzył na ciasto z ciekawością.

"Kupiłam je w nowej piekarni niedaleko sierocińca," podzieliła się.

"Dlaczego ciasto?" odpowiedział.

"Hę?"

"Po co kupiłaś ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie