ROZDZIAŁ 128

Pułapka stała się oczywista w momencie, gdy skręciliśmy w stronę dzielnicy magazynowej. Zbyt wiele samochodów zaparkowanych w strategicznych miejscach, zbyt wiele cieni poruszających się nie tak, jak powinny, zbyt wielu "pracowników konserwacyjnych", którzy spuszczali głowy, gdy przechodziliśmy obok...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie