Rozdział 1553

"Kochanie, czemu taki ponury nastrój dzisiaj? No, chodź." Edgar brutalnie wepchnął Cynthię na łóżko, jego masywne ciało utrudniało jej oddychanie. Jej nadgarstek skręcił się niewygodnie, gdy burknęła: "Edgar, co się z tobą dzieje? Już ci mówiłam, że nie mam nastroju. Czy nie możesz tego uszanować? N...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie