Rozdział 1653

"Kimberly! Co ty tutaj robisz?" Kevin wyjąkał, jak dziecko złapane na gorącym uczynku.

"Uh, to jest mój dom, Kevin. Gdzie indziej miałabym być?" odpowiedziała Kimberly, ubrana w wygodne bawełniane piżamy i trzymająca plastikową torbę, prawdopodobnie z szybkich zakupów. Pomimo luźnych ubrań, jej zgr...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie