Rozdział 612 Niezręczny

Kevin w końcu oprzytomniał, szybko wyciągnął rękę z szortów, czując, jak jego twarz płonie. Chwycił długopis i pochylił głowę nad zadaniem domowym, nie śmiejąc spojrzeć na Kimberly. Było mu strasznie wstyd, że Kimberly przyłapała go na masturbacji.

Widząc, jak duży chłopak kurczy się ze wstydu, Kim...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie