Rozdział 89 Przeprosiny

Punkt widzenia Cory

Miałam dzień wolny i zabrałam Ellie do Central Parku w jej nowym wózku. Oszczędzałam pieniądze, żeby go kupić i byłam tak szczęśliwa, kiedy mogłam sobie na to pozwolić. Ellie zaczynała być ciekawa wszystkiego, więc często wskazywała różne rzeczy z zachwytem. Potrafiła już stać n...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie