Rozdział 109

Ava

Mała wyspa była jak sen. Powietrze było ciepłe i miękkie, piasek biały i drobny. Dimitri znalazł najpiękniejsze, tajemnicze miejsce. Szliśmy wzdłuż plaży, gdy słońce zachodziło, malując niebo niesamowitymi kolorami. Moje serce było pełne, spokojne i cudownie szczęśliwe.

Gdy ostatnie światło zn...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie