Rozdział 119

Starałem się skupić na innych rzeczach. Spędzałem czas z Pippinem w ogrodzie, spacerując wśród kwiatów, które miały być częścią naszego ślubu. Czytałem książki, próbując zatracić się w innych światach. Ale myśl o nieznanym wrogu, osobie, która próbowała nas skrzywdzić, zawsze tkwiła z tyłu mojej gło...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie