Rozdział 133

Leo podszedł bliżej, jego głos był miękki, błagalny. "Pani Andreas, proszę to zrozumieć. To dla jego bezpieczeństwa i dla pani. Gdyby teraz odszedł, stałby się celem. A jeśli coś by mu się stało, pani i Liam również byliby zagrożeni. Musi w pełni zabezpieczyć swoją pozycję. Pokazać wszystkim, że wci...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie