Rozdział 162

„Masz to,” powiedziałem mu, sięgając przez stół, aby przykryć jego dłoń swoją. „Masz skupienie, Dimitri. I masz nas. Jesteśmy tutaj wszyscy. Carlo i Mila są szczęśliwi, budują swoje życie. Liam rozkwita. To właśnie chronisz.”

Spojrzał na nasze złączone dłonie, potem na mnie, a w jego oczach pojawił...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie