Rozdział 169

Później stałem z Avą w głównej sali, obserwując szczęśliwy chaos. Powietrze wypełniały śmiechy dzieci, szum podekscytowanych rozmów i delikatne dźwięki muzyki z małego występu.

"To niesamowite, Dimitri," powiedziała Ava cicho, jej ręka znalazła moją. "Jest piękniej, niż sobie wyobrażałam. Ten ośrod...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie