Rozdział 32

Podróż była zamazana przez szybkie samochody, elegancki prywatny samolot, a potem cichą, szybką przejażdżkę łodzią skrytą w ciemności tuż przed świtem. Uczucie zagubienia było fizycznym bólem. Kiedy w końcu zeszliśmy z łodzi, powietrze było ciepłe i wilgotne, gęste od zapachu soli, dziwnych kwiatów ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie