Rozdział 54

Zacisnąłem pięści w jej włosach mocniej, gdy pieprzyłem jej usta, a ona wsunęła palce do swojej cipki i jęknęła. Odciągnąłem ją i położyłem na plecach. Chwyciłem jej nogi w swoje ręce i spojrzałem na nią.

"Gdzie nauczyłaś się takich rzeczy?" - mój głos nie pozostawiał miejsca na kłamstwa.

"Z książe...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie