Rozdział 6

Ava

Znowu byłam w Portside Grill, nalewając kawę i wycierając stoły. Zapach starych papierosów i taniego alkoholu przylgnął do moich ubrań, nawet po ich wypraniu. To była nocna knajpa, głównie dla kierowców ciężarówek i samotnych dusz. Nikt nie zadawał pytań. To było dobre. Nie miałam żadnych odpow...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie