Rozdział 129

Nico

„Jak poszły zakupy z twoją mamą?” pytam, obserwując, jak Lucky rozbiera się w naszym apartamencie. Sposób, w jaki zsuwa sukienkę z ciała, sprawia, że mój kutas zaczyna się budzić do życia. W jej przypadku nie potrzeba wiele. Spogląda na mnie swoimi jasnymi oczami, które jednym spojrzeniem odbi...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie