Rozdział 134

Szczęściara

Widok Nico wychodzącego z biura z gołą klatką piersiową sprawia, że robi mi się gorąco. Moje policzki się czerwienią na widok jego muskularnej sylwetki i falujących mięśni brzucha. Podchodzę do niego i całuję go w usta, przesuwając rękami w górę i w dół jego torsu. Widzę po jego gniewny...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie