Rozdział 140

Nico

To był długi i wyczerpujący dzień. Wybraliśmy się do Luciano's, w centrum, na kolację. Jest tam bardziej na luzie, z atmosferą, która pasuje do mojego nastroju tego wieczoru. Czuję się, jakby cały świat spoczywał teraz na moich barkach.

Poza tym, Luciano's należy do jednego z najstarszych prz...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie