Rozdział 15

Szczęściara

Oczy pieką mnie od braku snu, leżenie w łóżku i myślenie o pieprzonym Nico Santangelo i nieprzespane sześć godzin snu sprawiły, że czuję się okropnie, a na dodatek utknęłam w jego domu. Zrzucam z siebie kołdrę i wstaję, prawie wyskakując ze skóry. W rogu pokoju, siedząc na jednym z krze...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie