Rozdział 80

Nico

Serce mi wali. Niepokój narasta we mnie i nawet powrót na moją plantację w Atlancie, z całym pięknem, które mnie otacza, nie może tego zmienić.

Jeśli coś stało się Lucky albo ktoś tknął włos na jej głowie, przysięgam na Boga, że będą na mojej łasce. To nie skończy się dla nich dobrze.

Najpie...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie