Rozdział 102

(Maya POV)

Następne kilka dni minęło jak we mgle z powodu moich pragnień, ale cieszyłam się, że moi partnerzy byli tak wyrozumiali. Wykorzystywali każdą okazję, aby upewnić się, że jestem komfortowo i zadbana, nie tylko w sypialni. Eli wychodził z kuchni przynajmniej raz dziennie z pysznym deserem ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie