Rozdział 46

(Maya POV)

Mój 'ojciec' powiedział swoim ludziom, żeby mnie już nie odurzali, na szczęście, ale nadal jestem więźniem w małym pokoju, w którym się obudziłam. Nie jestem pewna, który to teraz dzień, ale czuję, że minęło już kilka dni. Wszystko jest tu ciche, kiedy mój 'ojciec' nie przychodzi. Za każ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie