Rozdział 70

(Noah POV)

Po tym, jak czwórka z nas zjadła wspólne, przyjemne śniadanie, Maya z radością pobiegła przygotować się na spotkanie z Fae. Musiałem dowiedzieć się, co tak martwiło Tommy'ego.

„Dobra, co ukrywasz?” zapytałem go, gdy tylko usłyszałem, że drzwi Mayi na górze się zamykają.

„To nic! Mam to...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie