59. Podstępny, mały diabeł.

Eve usłyszała otwieranie drzwi do mieszkania i natychmiast schowała się pod łóżkiem. Nie była pewna, dlaczego jej instynkt kazał jej się ukryć, ale była z tego raczej zadowolona. Bycie związanym z wilkołakiem stawiało ją w niebezpieczeństwie, to był udowodniony fakt. Ktoś chodził po pokoju i czegoś ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie