Rozdział 115 Przeprosiny Michała

Po zakończeniu swojej prezentacji na targach technologicznych, Michael wrócił do willi.

Lucas, biedak, dostał porządne lanie. Dlaczego? Cóż, podczas bójki zdjął kask i zaczął pyskować do kobiety. Ta potężna, ważąca 130 kilogramów kobieta przygwoździła go do ziemi i spoliczkowała.

Lucas zdjął kask ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie