Rozdział 14 Sztuka pochodzi z życia

Pearl wyszła, czując na sobie wszystkie spojrzenia, jakby była główną atrakcją. Była zbyt zawstydzona, by zostać dłużej w sklepie jubilerskim.

Amelia i Isabella uśmiechały się od ucha do ucha.

"Dzisiejszy dzień był niesamowity, prawda? Kiedy cię nie było, Pearl obgadywała cię wszędzie. Zobaczymy, ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie