Rozdział 144 Dobroć Izabeli

Madeline złamała długopis w ręce, kipiąc ze złości. Dwayne właśnie powiedział jej, że Thea została wysłana do jakiejś odległej bazy produkcyjnej kosmetyków w Evernii. Firma wyraźnie próbowała zmusić Theę do rezygnacji, całkowicie ignorując rady Madeline.

Madeline odchyliła się na krześle, pocierają...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie