Rozdział 155 Jak zostać wredną kobietą

Amelia wpatrywała się w zgniecionego winogrona w swojej dłoni, czerwony sok kapał jak jej emocje. "Ups, moja wina. Nie chciałam ich zmiażdżyć," powiedziała, sięgając po chusteczkę, żeby posprzątać bałagan.

"Jestem trochę zmęczona. Idę po wodę. Wy suszcie dalej winogrona," dodała, odwracając się do ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie