Rozdział 264 Ukryj się w koszu na śmieci

John rozejrzał się po zaułku, zauważając ceglaną ścianę za nimi. Dźwięk kroków odbijał się echem od wejścia, sygnalizując przybycie ekipy rodziny Brownów.

"John, muszę przyznać, że twoje strzelanie to coś niesamowitego. Wygląda na to, że tylko ty możesz mnie ochronić," zaśmiał się Mike, wyciągając ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie