Rozdział 266 Sprzedaj go z powrotem Johnowi

John nie spodziewał się, że wszystkie jego wysiłki na wieczór pójdą z dymem. Powinien był przewidzieć, że Mike, ten wąż, zbliżał się do niego. Myślał, że facet dba o niego, ale nigdy nie spodziewał się, że okrada go na ślepo!

John podarł dwa kawałki papieru na strzępy. Białe konfetti drwiło z jego ...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie