Rozdział 290 Wybór Julii

Isabella patrzyła, jak Juliet płacze, i nie mogła powstrzymać uśmiechu.

"Przecież tylko odchodzę z pracy, a nie umieram. Gdyby ktoś cię teraz zobaczył, pomyślałby, że mam jakąś śmiertelną chorobę. No już, wytrzyj te łzy." Isabella podała Juliet chusteczkę, wciąż się uśmiechając.

Juliet otarła oczy...

Zaloguj się i kontynuuj czytanie